Brawo Kasia:-)
U mnie Basia nadal na noworodkach, pewnie posiedzimy tu do pon. minimum.
Wsparcie laktacyjne meega slabe niestety :-( wczoraj pani polozna byla zdziwiona, ze nie chce...
rozwiń
Brawo Kasia:-)
U mnie Basia nadal na noworodkach, pewnie posiedzimy tu do pon. minimum.
Wsparcie laktacyjne meega slabe niestety :-( wczoraj pani polozna byla zdziwiona, ze nie chce dokarmiac butla, skoro nie mam dziecka przy sobie.
Mala w nocy byla w kiepskim stanie i dopiero rano udalo jej sie chwycic piers - brawo ja, bo nikt mi nie pomogl.
Ech, byle do domu...
zobacz wątek