Słoneczko mi rownież smakowało jedzenie na Zaspie, jak zobaczyłam buraczki na ciepło to prawie skakałam z radości ;) i chleb biały był zawsze świeżutki, mniam. Wszystko zjadalam i bardzo sobie...
rozwiń
Słoneczko mi rownież smakowało jedzenie na Zaspie, jak zobaczyłam buraczki na ciepło to prawie skakałam z radości ;) i chleb biały był zawsze świeżutki, mniam. Wszystko zjadalam i bardzo sobie chwaliłam to ze nic nie muszę podgrzewać itp itd.
zobacz wątek