Słoneczko gratulacje! :)
Ja byłam dziś w szpitalu ale.... Lekarz powiedział że jak chce to może mnie podpiąć pod oxy ale to będzie trochę na siłę, tymbardziej że doppler wyszedł ok czyli...
rozwiń
Słoneczko gratulacje! :)
Ja byłam dziś w szpitalu ale.... Lekarz powiedział że jak chce to może mnie podpiąć pod oxy ale to będzie trochę na siłę, tymbardziej że doppler wyszedł ok czyli synkowi jest dobrze. Spytałam go co on uważa za najlepsze bo ja się nie znam... I powiedział że on by się jeszcze chwilkę wstrzymał. Ponieważ jakieś tam nie wyraźne skurcze miałam to zrobił mi masaż szyjki z nadzieją że może jeszcze dziś się zobaczymy na porodówce ale powiem szczerze że chwilowo wszystko znowu ucichło. W środę mam przyjechać na ktg a jeśli do przyszłego poniedziałku nic nie ruszy to w pon rano mam się stawić w szpitalu i wtedy bez dyskusji zostaje i wywołujemy.
Na klinicznej na izbie przyjęć było pusto, na porodowce i poporodowa też były jakieś miejsca ale patologia pełna.
zobacz wątek