Słoneczko, jaki balonik? Rany pierwszy raz słyszę o czymś takim.
Ja wczoraj z moją Zuzią, robiłyśmy pierniczki. Spędziłyśmy w kuchni 4 godziny. Tak mnie strasznie później krzyż bolał, że...
rozwiń
Słoneczko, jaki balonik? Rany pierwszy raz słyszę o czymś takim.
Ja wczoraj z moją Zuzią, robiłyśmy pierniczki. Spędziłyśmy w kuchni 4 godziny. Tak mnie strasznie później krzyż bolał, że myślałam, że umrę. Wczoraj piekłyśmy a dzisiaj będziemy zrobić.
zobacz wątek