Chusta, piłka, potem nosidełko - dobrzy to sojusznicy przy bólu egzystencji niemowlaka :-) Dzięki za pocieszenie :-) Nie mam jakiegoś strasznego parcia (podwójne znaczenie, hehe) na sn. Moja mama...
rozwiń
Chusta, piłka, potem nosidełko - dobrzy to sojusznicy przy bólu egzystencji niemowlaka :-) Dzięki za pocieszenie :-) Nie mam jakiegoś strasznego parcia (podwójne znaczenie, hehe) na sn. Moja mama miała trzy cesarki i byla genialna mamą :-) Jak już na coś mam parcie, to na to, żeby niekoniecznie spędzić w szpitalu święta i żeby długo nie męczyli. Może to przez zbliżający się termin tak mi entuzjazm opada ;-)
zobacz wątek