A ja wczoraj myślałam, że urodzę albo dzisiaj bo wczoraj na wizycie ginekolożka pogmerała mi przy szyjce. Najpierw miałam jakieś bóle krzyża oraz podbrzusza do późnego wieczora. Chyba czop też...
rozwiń
A ja wczoraj myślałam, że urodzę albo dzisiaj bo wczoraj na wizycie ginekolożka pogmerała mi przy szyjce. Najpierw miałam jakieś bóle krzyża oraz podbrzusza do późnego wieczora. Chyba czop też zaczął mi odchodzić, bo wydzielina była taka jakby zabarwiona krwią i miałam wrażenie, że w szyjce mnie kuje. Ale jakoś wszystko się wyciszyło. Tylko mam wrażenie, że brzuch mi trochę opadł.
zobacz wątek