Odpowiadasz na:

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 56

Hej dziewczyny!

Co do dentysty, to my tez sie musimy wkoncu wybrac. U nas podobno sa super gabinety dentystyczne specjalnie dla dzieci. Przychodzi sie tyle razy, az sie dziecko nie... rozwiń

Hej dziewczyny!

Co do dentysty, to my tez sie musimy wkoncu wybrac. U nas podobno sa super gabinety dentystyczne specjalnie dla dzieci. Przychodzi sie tyle razy, az sie dziecko nie przekona na wizyte. Jest bardzo kolorowo, zabawki, zjezdzalnie i specjalny fotel... Tyle, ze bardzo drogie takie gabinety podobno.
Choc u nas tez glownie kroluje woda (bo sokow za bardzo nie lubi) no i slodycze bardzo ograniczone, poniewaz Emi ma problemy z zatwardzeniami.
A jeszcze mam takie pytanie, czy mozliwe jest przebijanie sie szostki u dzieci w wieku naszych?

Co do kawy podczas karmienia to ja pilam, ale bez kofeiny. Choc nie wiem, czy to cos zmienialo:)

Fiolka ja mysle, ze zachowanie Kubusia jest zdecydowanie powiazane z pojawieniem sie siostrzyczki.
U nas Emi w podobny sposob zareagowala na przedszkole. Mamy problem z moczeniem sie. Poprostu zupelnie przestala mowic, ze chce siku. Tydzien temu dostalam tel z przedszkola, aby przyniesc ubranka na zmiane bo wszystkie mokre, a byly w plecaczku 4 zmiany. W domu bylo podobnie. A dodam, ze bardzo lubi chodzic do przedszkola i wraca zawsze zadowolona. Pytalam pediatry i ponoc czasem tak dzieci reaguja i nalezy to powoli regulowac. Notowac, o ktorych porach dnia i co ile dziecko robi siku. Nastepnie zgodnie z tym sadzac na nocnik itd az sie samo ureguluje. Nie jest to latwe, bo Emi mi nawet czasem sama mowi, ale na nocnik nie chce siasc tylko ucieka. Teraz przekupujmy ja troche drobnymi prezencikami. Ale najbardziej lubi isc sama do lazienki, sama sie rozbiera, wyciera i ubiera. Wtedy jest zadowolona.
Co do histeri to tez byly i to takie jak Ty opisujesz, np w srodk nocy placz, krzyk i rzucanie sie na podloge. Teraz w ciagu dnia jeszcze sie zdarzaja, ale nie czesto. Jeszcze nie do konca opanowalysmy kaprysy, bo jak cos zobie umysli to tak musi byc i kropka. Np, ze nie przebierze bluzeczki bo ta jej sie podoba i co z tego, ze jest brudna. A im bardziej nalegam, tym jest gorzej. Chyba poprostu potrzeba czasu...

W tym tyg znow w domu Emi, bo kolejny raz jest chora... Ehh

My na halloween planujemy isc do takiego parku rozrywki co w tamtym roku. Ale to zalezy, czy mala bedzie zdrowa.

Milego weekendu dziewczyny!

zobacz wątek
12 lat temu
~martys_87

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry