Odpowiadasz na:

Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *4*

Ja się załamałam w niedzielę gdy wyjęłam swoja kurtkę i płaszczyk zimowy. Na płaszcz w sumie nawet nie liczyłam ale myślałam że w kurtce trochę pochodzę. Zapiąc w sumie zapnę ale wyglądam jak... rozwiń

Ja się załamałam w niedzielę gdy wyjęłam swoja kurtkę i płaszczyk zimowy. Na płaszcz w sumie nawet nie liczyłam ale myślałam że w kurtce trochę pochodzę. Zapiąc w sumie zapnę ale wyglądam jak baleron. Obleciałam sklepy czy maja cos ciekawego i lipa. Zamówiłam ciążowy płaszczyk przez neta, mam nadzieję, że będzie pasował.

zobacz wątek
14 lat temu
lucy80

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry