Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *4*
bylam u tesciow i jakos nie chcialo mi sie wchodzic na neta. malak kopie ale tak delikatnie i nie za czesto, dobrze ze mam wizyte w piatek bo sie juz stresuje czy wszystko ok. dopadly mnie tez bole...
rozwiń
bylam u tesciow i jakos nie chcialo mi sie wchodzic na neta. malak kopie ale tak delikatnie i nie za czesto, dobrze ze mam wizyte w piatek bo sie juz stresuje czy wszystko ok. dopadly mnie tez bole glowy i bez parecetamolu sie nie obejdzie a nie lubie niczego brac.
ja tez juz bym chciala byc po, z malenstwem.
zobacz wątek