Odpowiadasz na:

Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *5*

Ulka26 - jakiś specjalnych przepisów to chyba nie mam. Po prostu przestałam słodzić kawę, ograniczam słodycze (głównie batoniki), z nabiału to głównie jem twaróg i ser żółty, bo takie gotowe... rozwiń

Ulka26 - jakiś specjalnych przepisów to chyba nie mam. Po prostu przestałam słodzić kawę, ograniczam słodycze (głównie batoniki), z nabiału to głównie jem twaróg i ser żółty, bo takie gotowe jogurty owocowe mają dużo cukru, nie jem jasnego pieczywa, tylko chlebek razowy. Z owocami też trzeba uważać- i najlepiej danego dnia jeść tylko jeden rodzaj, np. jabłka. Na pewno nie za dużo bananów. Staram się też nie pić soków z kartonów - bardzo dużo cukru. Piję głównie wodę mineralną. Bo wolę raz na jakiś czas zjeść coś słodkiego :) Z mięska to lepiej unikać czerwonego, lepiej przerzucić się na drób - indyczek. kurczaczek. No i rybki. Makarony i biały ryż lepiej ograniczyć albo przerzucić się na pełnoziarniste. No i mało ziemniaczków. Tak więc jak obiadek - to najlepiej mięsko z suróweczką - bez ziemniaczków, makaronu czy ryżu.

Póki co takie ograniczenia stosuję. Zobaczymy jak następne wyniki. Mam nadzieję, że to wystarczy.

Monmie - ja chyba też właśnie z powodu naszego lekarza zdecyduję się na Wojewódzki. Aczkolwiek ta decyzja o wyborze szpitala jest dla mnie trudniejsza teraz niż przy pierwszym porodzie. Jakoś też mi ciągle nie daje to spokoju :(

zobacz wątek
14 lat temu
Asia.K

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry