Odpowiadasz na:

Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *6*

sorki że się tu wproszę ;)

co do zaspy to mała poprawka... odwiedziny są w pokoju odwiedzin... na sale poporodowe (czyt. na oddział) nie ma wejścia nikt (nawet mąż)... dziecko zawsze... rozwiń

sorki że się tu wproszę ;)

co do zaspy to mała poprawka... odwiedziny są w pokoju odwiedzin... na sale poporodowe (czyt. na oddział) nie ma wejścia nikt (nawet mąż)... dziecko zawsze możesz zabrać ze sobą do tego pokoju, albo też zostawić na sali (np z dziewczyną która też tam leży i akurat nie ma nikogo odwiedzającego) to już jest twoja decyzja...
a wejście do sal jest na klinicznej... i tam to jest dopiero przemarsz wojsk... kto chce, na jak długo chce, ile osób chce... i nie patrzą na to, że koleżankę z pokoju przywieźli dopiero niedawno i jest jeszcze cała obolała i nie ma ochoty oglądać tylu obcych twarzy... oczywiście wszystko zależy tu od osób z którymi się leży... bo idzie się dogadać i dizewczyny które leżą razem umawiają się że np przychodzi tylko mąż i ewentualnie mama czy rodzice... darują sobie dalszą rodzinkę czy znajomych... no ale tu niestety zależy na kogo trafisz...

zobacz wątek
14 lat temu
devil83

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry