Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *6*
Ja odnośnie szpitala zdania już raczej nie zmienię. Pierwszą córcię też tam rodziłam. A opinie faktycznie są różne - co człowiek to opinia. Oczywiście też dużo zalezy od naszych oczekiwań. Każdy z...
rozwiń
Ja odnośnie szpitala zdania już raczej nie zmienię. Pierwszą córcię też tam rodziłam. A opinie faktycznie są różne - co człowiek to opinia. Oczywiście też dużo zalezy od naszych oczekiwań. Każdy z nas zwraca uwagę na coś innego i pod siebie i swoje wymagania wybiera np. szpital. Jeżeli chodzi o warunki to ja oczywiście wybrałabym Swissmed, ale 5,5 tys. za poród to dla mnie przegięcie. Tak więc na dzień dzisiejszy pozostaje Wojewódzki.
A moja Malutka coś od wczoraj wieczora jakoś mało się rusza. Słabo czuję jej kopniaczki. Już się zaczynam martwić czy wszystko jest ok. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze, ale jakoś się troszkę stresuję.
zobacz wątek