Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *7*
hejka,
jesli chodzi o zachcianki to maz nie musi biec do sklepu o 2 w nocy :)ale mam zawsze ochote na slodycze, oprucz batonikow, ciasta tez czesto na lody..no i cala ciaze jem duzo...
rozwiń
hejka,
jesli chodzi o zachcianki to maz nie musi biec do sklepu o 2 w nocy :)ale mam zawsze ochote na slodycze, oprucz batonikow, ciasta tez czesto na lody..no i cala ciaze jem duzo owocow...byl okres ze codziennie musialam zjesc grejfruta:)
jesli chodzi o dzisiejszy dzien to znowu jestem nieprzytomna...nie wiem co mi jest ale znowu nie spalam..polozylam sie po polnocy..nie moglam zasnac to weszlam sobie na forum i od 1-2 czytalam co pisza mamusie styczniowe i lutowe..nadal nie moglam zasnac...po 3 poszlam sobie zagrzac szklanke mleka bo myslalam, ze mi pomoze ale nici...i tak dalej leciala 4, 5 a ja leze wogole nie zmeczona..przysnelam chwile po 6 bo o 7 maz mnie obudzil jak wstal i tak do tej pory spac nie moge...
nawet nogi mnie nie denerwowaly wiec dziwna sprawa;/wczoraj w dzien tez nie spalam wiec nie wiem o co chodzi...
moze samo lezenie mi wystarcza:)
zobacz wątek