Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 10
Ja ogólnie ciąże i na początku i teraz znoszę raczej tak sobie... miałam WSZYSTKIE możliwe dolegliwości jakie zostały opisane i trafiało mnie ciągle pytanie "jak się czujesz" skoro wiedziałam że...
rozwiń
Ja ogólnie ciąże i na początku i teraz znoszę raczej tak sobie... miałam WSZYSTKIE możliwe dolegliwości jakie zostały opisane i trafiało mnie ciągle pytanie "jak się czujesz" skoro wiedziałam że inni mają moją prawdziwą odpowiedź tak naprawdę w d....(kto chciałby sluchać, że rzygam na okrągło, mdleję, śpię i najchętniej nic bym nie robiła) Później zamiast wsparcia od bliskich mi przyjaciół słyszałam tylko że o jeju jeju bedziesz miała dziecko i już nie bedziemy sie spotykać, i robić tego czy tamtego... No i teraz poza PYTANIAMI które doprowadzają mnie do szewskiej pasji i RADAMI, które mam ochotę tym radzącym wsadzić głęboko pojawił się nowy trend - najgorszy z możliwych! Głupie teksty typu "no wyśpij się bo później to już spać nie bedziesz przez tyle i tyle" "no idźcie do kina/teatru/na koncert/kolację/spacer bo później to juz tylko przy dziecku" "naciesz sie kotami bo jak bedzie dziecko to chyba je oddasz prawda?" "najedz się czekolady/owoców/ fast foodów bo póxniej jak bedziesz karmiła to juz nie bedziesz jadła" a także milion innych... najlepiej położyc się po porodzie i umrzeć bo co to za życie będzie....
zobacz wątek