Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 11
A ja dzisiaj odpoczywam bo wczoraj byłam z mężem u moich dziadków jako taka ostatnia wycieczka przed porodem ale nie wiem czy nie żałować w drodze powrotnej brzuch sie cały napinał i mały okropnie...
rozwiń
A ja dzisiaj odpoczywam bo wczoraj byłam z mężem u moich dziadków jako taka ostatnia wycieczka przed porodem ale nie wiem czy nie żałować w drodze powrotnej brzuch sie cały napinał i mały okropnie sie wiercił w dodatku chyba miałam skurcze i w dodatku bóle od kręgosłupa masakra a co najgorsze jak staliśmy na światłach w tym czasie jakis samochód wjechał nam w d*p... szarpnęło nami niezłe wystraszyłam sie maż jeszcze chyba bardziej...a ja miałąm przed oczami policje awantura z drugim kierowca a ja w ty czsie bym zaczeła rodzić! ale na całe szczęście skończyło sie na strachu koleś wjechał nam w hak i obeszło sie bez większych strat wiec już dalej dojechaliśmy spokojnie do domu .jak wróciliśmy padłam ze zmęczenia i ze stresu jak długa i zaraz zasnęłam....miałam dość wrażeń jak na jeden dzień...
zobacz wątek