Re: Marcowo - kwietniowe mamusie z maluszkami 2013 vol. 17
U nas trzeba się prosić o taką wizytę, i chodzą z wielką łaską, no bo to problem przejść 500 metrów (tyle mam z domu do przychodni), lepiej siedzieć, kawkę pić i pytlować... Więc nie mam zamiaru...
rozwiń
U nas trzeba się prosić o taką wizytę, i chodzą z wielką łaską, no bo to problem przejść 500 metrów (tyle mam z domu do przychodni), lepiej siedzieć, kawkę pić i pytlować... Więc nie mam zamiaru zapraszać :)
Rayfall dzięki, poślę męża do apteki jak wróci :)
Psychicznie już wysiadam, dwa razy dziennie melisa i persen na wieczór :) czekam z niecierpliwością jak minie 12 tygodni z kolką..
zobacz wątek