Re: Marcowo - kwietniowe mamusie z maluszkami 2013 vol. 17
No właśnie, ja tez nie mam potrzeby sciągać często. Ściągam rano jak mam pełne piersi, tak żeby mieć ze 120 ml, które podaję jej przed spaniem, żeby miec pewność, że się najada. Wieczorem mam...
rozwiń
No właśnie, ja tez nie mam potrzeby sciągać często. Ściągam rano jak mam pełne piersi, tak żeby mieć ze 120 ml, które podaję jej przed spaniem, żeby miec pewność, że się najada. Wieczorem mam znacznie mniej pokarmu. Póki co oddałam ten Lovi na reklamacje. Zobaczymy co powiedzą. Jak się nic nie zmieni zainwestuję w ten Aventu.
A czy Wasze dzieci też się tak garną do siadania? Nasza Aurelka jak zasmakowała w niedzielę, że może podnieść główkę i usiąść, to teraz już nie poleży. Jak tylko ją biorę na ręce, od razu siada. W leżaczku jak jest na półsiedząco też podnosi się i już muszę ją przypinac, zeby nie wypadla. A na brzuchu lezec nie chce i zadziwiają mnie dzieciaki w jej wieku, które opierają się na łokciach i głowe w pionie trzymają. Nasza nie toleruje takiej pozycji ;)
zobacz wątek