Re: Marcowo - kwietniowe mamusie z maluszkami 2013 vol. 17
No to dobrze że nie kupiłam opasek :P Te plasterki już kiedyś mieliśmy i były w miarę ok, chociaż mnie i tak zawsze coś pożre :((
A ten płyn to w jakichś konkretnych proporcjach? Czy...
rozwiń
No to dobrze że nie kupiłam opasek :P Te plasterki już kiedyś mieliśmy i były w miarę ok, chociaż mnie i tak zawsze coś pożre :((
A ten płyn to w jakichś konkretnych proporcjach? Czy po prostu zalać liście octem?
Liście mogą być zerwane o dowolnej porze roku??
zobacz wątek
12 lat temu
~szuwarkowa80