Re: Marcowo - kwietniowe mamusie z mlaluszkami 2013 vol. 19
A my mamy na parterze, okna zasłaniają nam drzewa i czuję się jak w piwnicy :( Ciemności nawet w najbardziej słoneczny dzień, że mnie depresja jeszcze nie dopadła to się dziwię. Całe szczęście nie...
rozwiń
A my mamy na parterze, okna zasłaniają nam drzewa i czuję się jak w piwnicy :( Ciemności nawet w najbardziej słoneczny dzień, że mnie depresja jeszcze nie dopadła to się dziwię. Całe szczęście nie jest to nasze mieszkanie docelowe. Jest jednak taki plus, że nawet w upał nie jest bardzo gorąco, coś za coś.
Już chciałam się przestawić na słoiczki, ale chyba tego nie zrobię,bo najpierw naczytałam się o MOM w Gerberze, a dzisiaj o pleśni w słoiczkach Bobovity. :(
Wiem, że nie wolno dodawać do obiadków soli i cukru, a myślicie, że mogę dać trochę ziółek, np. koperku, pietruszki albo bazylii? Może by Emilce bardziej zasmakowało.
zobacz wątek