Re: Marcowo - kwietniowe mamusie z maluszkami 2013 vol. 22
Spoko, Twoja sprawa, każda mama wie najlepiej co jest dobre dla jej dziecka.
Ja też olałam te wprowadzanie produktów przez 3 dni po parę łyżeczek. Od razu dostawała po pół słoika i co...
rozwiń
Spoko, Twoja sprawa, każda mama wie najlepiej co jest dobre dla jej dziecka.
Ja też olałam te wprowadzanie produktów przez 3 dni po parę łyżeczek. Od razu dostawała po pół słoika i co dwa dni leciałam z nowością, bo musiałam ją czymś karmić a ona odmawiała jedzenia mleka. Uznałam, że skoro starszej praktycznie nic nie uczulało (miód, orzeszki ziemne i pomidory jedynie) to i młodszej nic nie będzie.
Ale gluten - ja wolę przez 3 miechy sypać po tej łyżeczce niż ryzykować celiakię, bo wtedy to jest p******** jak nic, choćby z najmniejszą ilością glutenu zjeść nie można...
Są w ogóle zwolennicy wprowadzania glutenu dopiero po roczku.
zobacz wątek