Odpowiadasz na:

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie z maluszkami 2013 vol. 22

Mara Jade ja się boję jeździć autokarami, jakoś pociąg dla mnie zawsze bezpieczniejszy :) nienawidzę jeździć jako pasażer na drodze :D
wodę do kaszki miałam w termosie, jechałam nocą, więc... rozwiń

Mara Jade ja się boję jeździć autokarami, jakoś pociąg dla mnie zawsze bezpieczniejszy :) nienawidzę jeździć jako pasażer na drodze :D
wodę do kaszki miałam w termosie, jechałam nocą, więc jedzenia nie musiałam mieć tylko śniadanko bo rano byłam na miejscu :) jak jedziesz w tak długą podróż to pewnie będzie wagon restauracyjny- o to możesz spytać w informacji i tam powinni bez problemu podgrzać
przedział dla matki z dzieckiem wygląda tak, że jest na szybie po prostu napis, że dla matki z dzieckiem i jak nikt nie jedzie to jest zamknięty i trzeba poprosić konduktora o otwarcie
jechaliśmy raz z Zuzią i Olą w 3 osoby dorosłe do Warszawy i wpuścili nas wszystkich, ale powiedzieli, że jak będzie dużo ludzi z dziećmi to może zostać jeden opiekun na jedno dziecko... ale całą drogę jechaliśmy razem :)

Aska poczytaj sobie o metodzie blw :) bardo mądre rzeczy piszą :D Tomek jest tak karmiony i w sumie baardzo mało je, cyc u nas w 95% :) w mleku jest o wiele więcej kalorii i wartości odżywczych niż w takiej ugotowanej marchewce czy ziemniaku :) więc noł stress :)

Cytrynko ja nie mam nic przeciwko, żebyś się zjawiła na spotkaniu :)

TO KIEDY? :)

zobacz wątek
11 lat temu
AsiaczeK_S_88

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry