W Trójmieście mieszkam od kilku miesięcy i ze wszystkich restaurecji Trójmiejskich najczęściej (a ostatnio to już wyłącznie) wracam do Kresowej. Głównie i przede wszystkim ze względu na niepowtarzalną jakość jedzenia (na skalę ogólnopolską a nie lokalną!)- np. pierogi ruskie, tatar, szynka makłowicza, zawijane bakłażany, kwas chlebowy. Dla mnie przyjemnością jest dyskusja z Panią Tatianą o menu przed wyborem dań. Warto zwrócić również uwagę na kartę win. Czytając dość negatywne opinie zamieszczone na portalu trojmiasto.pl zastanawiałam się czy ich autorzy w ogóle byli w Kresowej ... Ale to i tak nie ma znaczenia, bo do Kresowej przychodzą Ci, którzy po prostu cenią dobre jedzienie w miłej atmosferze (a w Trójmieście wielu możliwości nie ma niestety) i będą wracać tak jak ja.