Maria - opinia

Mi też się podoba. Ładne sale. Właścicielka miła ale będę miała oczy szeroko otwarte. Coś musi być z prawdy w tej złej opinii o przechowywaniu dzieci, nie wstawających Paniach z miejsca jak wchodzi mama do sali po dziecko. Ceny takie wysokie. Dziecko moje często wraca bardzo głodne, jak pytam Panią to mówi że ładnie jadł. Nie rozumiem. Chyba nikt im nie mówi by jedli, że mają zjeść, a to nasze pieniądze.

z doswiadczenia wiem ze dzieci w przedszkolach nie chcą jesc, niestety to zjawisko masowe , chociaz uwazam ze opiekunka powinna powiedziec rodzicom o problemie

mialam okazje prowadzic zajecia w wielu przedszkolach i naprawde apetyt dzieci jest wszedzie kiepski jesli na talerzu jest cos innego niz czekolada czy chipsy, od biedy zjedzą placki na słodko, ale to wasza wina- wasza czyli rodziców

ze dziecko na widok zupy dostaje szału i ataku padaczki :)

w wiekszosc przedszkoli jedzenie smaczne, wiec nie wiem w czym problem

Przecież można zabrać dziecko do prywatnego przedszkola-tam mniejsze grupy ,co z tego że ponad 800-szczęście dziecka najważniejsze,więc nie pie...ście bezsensu .

Ale poziom. czytam właśnie opinie o przedszkolach, szukam czegoś odpowiedniego dla dziecka. Co prawda ma na razie 2,5 roku ale już zaraz trzeba będzie pomyśleć. Skąd takie słownictow na stronie o przedszkolach. Ale z tego co czytam to jestem na przedszkolu niepublicznym. Jeżeli opinie są podzielione to chyba coś jest na rzeczy. Pozdrawiam Pani Mario. po co tyle emocji. Proponuję drugie dziecko to się Pani zdystansuje. A zdanie innych należy szanować.
No chyba że Pani Maria to pani ikierownik przedszkola. Rozumiem więc zdenerwowanie.

Zdaje się że to prywatne przedszkole. Hormony kobiece działają. Maryjo na mszę daj lepiej. Albo za gary się bierz. Nie masz faceta. Straszne problemy masz.