Niewygodne, zniszczone siedzenia chyba z lat 70-80-tych, ciasno ustawione. W pomieszczeniu jest duszno bo brak klimatyzacji co jest udręką dla widzów i aktorów. Podczas przerwy brakuje miejsc na wypicie kawy. Toaleta na drugim końcu. masakra! Jeżeli ktoś decyduje się na otwarcie sali teatralnej to niech podchodzi z szacunkiem do widza i aktora a nie skupia się tylko na swoim zysku próbując upchać ludzi jak bydło, byleby się więcej osób pomieściło. Właściciel tej sali niech weźmie przykład z Konsulatu Kultury w Gdyni. Tam bilety są w przystępnej cenie a warunki zupełnie inne.