Mam wśród znajomych i ze strony męskiej i żeńskiej. bardzo pozytywni ludzie, spotykamy się zupełnie normalnie na co dzień.
Po co jakieś marsze ? Parady ? Obnoszenie się z tym . Tego nie...
rozwiń
Mam wśród znajomych i ze strony męskiej i żeńskiej. bardzo pozytywni ludzie, spotykamy się zupełnie normalnie na co dzień.
Po co jakieś marsze ? Parady ? Obnoszenie się z tym . Tego nie jestem w stanie zrozumieć . Sami sobie szkodzicie wywołując właśnie takie komentarze .
zobacz wątek