Widok
        
    
    
    Marta - ocena
                                    
                                    
                                                                
                    To jest jakaś kpina. Trafiłam dziś rano na SOR w Gdyni z powikłaniami po leczeniu. Choruje na celiakie co podałam w wywiadzie o godz 13 mialam już zakończone badania i wyniki jak się dowiedziałam ale o 18 pani doktor z obcym akcentem nie była gotowa na zrobienie mi wypisu. Próba rozmowy niczego nie wniosła bo "karetki jeżdżą " I nie miała czasu. Jak zauwazylam moje dokumenty nawet nie opuściły pokoju 1 wywiadu.  Kazano mi czekać na wypis kilka godzin lub podpisać papier że wychodzę na własne żądanie.  Nie jest to zgodne z prawdą.  Zamierzam złożyć oficjalna skargę na panią "doktor" Człowiekowi z celiakia kazała kupić wafelja z automatu. Szok i niedowierzanie