Re: Marzenia jak ptaki szybują po niebie...
Czas chyba na mnie, bo to końcówka wątku.
Marzyłem zawsze,żeby zostać marynarzem i mieszkać w Trójmieście,żeby mieć śliczną i kochającą żonę oraz przynajmniej syna,drzewo i dom -ha ha ha .rozwiń
Czas chyba na mnie, bo to końcówka wątku.
Marzyłem zawsze,żeby zostać marynarzem i mieszkać w Trójmieście,żeby mieć śliczną i kochającą żonę oraz przynajmniej syna,drzewo i dom -ha ha ha .
Trochę się spełniło, trochę nie. Ale generalnie jestem zadowolony. Mogło byc gorzej.
zobacz wątek