Re: Marzenia męża o synku - jak u Was było?
Oj tam, ja uważam za całkiem zdrowe marzenia o płci. Na szczęscie obydwoje chcieliśmy dziołche bo M widział jakie mam relacje z moim Tatą:) Przed mężem Tato był najprzystojniejszym i najmądrzejszym...
rozwiń
Oj tam, ja uważam za całkiem zdrowe marzenia o płci. Na szczęscie obydwoje chcieliśmy dziołche bo M widział jakie mam relacje z moim Tatą:) Przed mężem Tato był najprzystojniejszym i najmądrzejszym mężczyzną w moim życiu:) M pewnie teżby chciał żeby Zuzia tak kiedyś mówiła o nim.
A poza tym istnieje żeńska drużyna Lechii:)
zobacz wątek