Pierdyknij się w łeb - to pierwszy mój wpis w tym wątku i ani słowem nie wspominałem w nim o ich szkodliwości.
Co do tej kwestii zgadzam się, że na dłuższą metę każda zasłona dróg...
rozwiń
Pierdyknij się w łeb - to pierwszy mój wpis w tym wątku i ani słowem nie wspominałem w nim o ich szkodliwości.
Co do tej kwestii zgadzam się, że na dłuższą metę każda zasłona dróg oddechowych może byc szkodliwa.
Maseczki o wyższym stopniu filtracji powodują zwiększenie oporów oddechu a zatem może powodować zmniejszoną podaż tlenu. Niezauważalne, przy pracy "stacjonarnej" ale zauważalne i szkodliwe, przy wysiłku fizycznym bądź u osób które już mają kłopoty (choćby z racji wieku czy innych niż Covid chorób) z oddychaniem. Utrudniają wydalanie CO2, co równiez nie musi ale moze być dostrzegalnie uciążliwe czy wręcz szkodliwe. No i oczywiście, noszona dłużej maseczka staje się szalką Petriego.
zobacz wątek