Maszynka do robienia pieniędzy a nie psycholog

Po utracie prawa jazdy za Pkt. poszedłem na badanie psychologiczne pani stwierdziła że mam iść na kurs kasujący punkty, tak żeby posłuchać innych jak stwierdziła bo mi i tak nic nie da ale musiałem zapłacić 350zł!!!!!! Później jeszcze pani powiedziała że może mi wystawić odrazu negatywną opinie lecz jak pójdę na ten kurs no to może mi wystawi opinie pozytywną. Poszedłem na kurs potem i tak dostałem ocenę negatywna teraz muszę się odwoływać od decyzji i pewnie powtarzać badania. Jak dla mnie to jest naciąganie ludzi na pieniądze.