Odpowiadasz na:

Re: Maszyny w sklepie na Różanym Stoku

Nazywanie własnego syna patologią, to patologia do kwadratu. A może myślisz (a przynajmniej ci się wydaje, że myślisz), że zabawa w hazard to wina maszyny, nie twojego? A może mamy zrozumieć, że... rozwiń

Nazywanie własnego syna patologią, to patologia do kwadratu. A może myślisz (a przynajmniej ci się wydaje, że myślisz), że zabawa w hazard to wina maszyny, nie twojego? A może mamy zrozumieć, że gdyby syn wygrał, to już by to nie była patologia?
Zrozumcie ludziska, że to prywatna sprawa właściciela co robi ze swoim lokalem... robi sklep ma sklep, wstawia maszyny ma maszyny.. Nic wam do tego.. Przeszkadza? To śmiało, proszę wynająć lokal od właściciela i sobie tam kapliczkę zrobić... Póki co, to żyjemy jeszcze w wolnym kraju...

zobacz wątek
8 lat temu
~.......

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry