Ja po prostu będę to wszystko robić, przy dziecku też. Już jestem na to po części przygotowana, chociaż on mówi że mi pomoże. Może jakby rachunki były nieopłacone, nie byłoby czystego talerza w...
rozwiń
Ja po prostu będę to wszystko robić, przy dziecku też. Już jestem na to po części przygotowana, chociaż on mówi że mi pomoże. Może jakby rachunki były nieopłacone, nie byłoby czystego talerza w kuchni, śmieci wywaliły się z kosza i lodówka była pusta to wtedy by zrozumiał to wszystko, tylko że ja nie chcę tak żyć, bo on to oleje, a ja będę się męczyć tym widokiem całe dnie.
zobacz wątek