Nie będziesz tak samo harować mając jeszcze dziecko - ono będzie potrzebowało twojej bliskości, uwagi, opieki. Jeżeli będzie płakać, to nie pójdziesz myć kibla tylko będziesz z nim siedzieć......
rozwiń
Nie będziesz tak samo harować mając jeszcze dziecko - ono będzie potrzebowało twojej bliskości, uwagi, opieki. Jeżeli będzie płakać, to nie pójdziesz myć kibla tylko będziesz z nim siedzieć... godzinę... dwie... trzy... Cokolwiek będzie się działo pamiętaj: twoje dziecko potrzebuje ciebie bardziej niż twój chłop i ono cię będzie kochać bardziej niż on. Ja byłam samotną matką i nic w tym złego. Teraz 2gie mam z partnerem, który mnie kocha i to ja zarządzam obowiązkami domowymi - ma być 50/50. Ja bym takiego leniwca zostawiła.
zobacz wątek