Re: Melomani na rowerach
Jest chamstwo na ulicach musi być i na ścieżkach rowerowych. Zawsze jak jadę rowerem i widzę że po ścieżce rowerowej idzie np. para zakochanych, czy jadą 3 osoby i każda obok siebie, to po prostu...
rozwiń
Jest chamstwo na ulicach musi być i na ścieżkach rowerowych. Zawsze jak jadę rowerem i widzę że po ścieżce rowerowej idzie np. para zakochanych, czy jadą 3 osoby i każda obok siebie, to po prostu jadę na nich. Zawsze się wystraszają i zjeżdżają, na boki. Mi nie zależy na tym czy w nich uderzę czy nie, niech się oni martwią. Jeżeli sytuacja jest inna że para lub jadące osoby przemieszczają się w tym samym kierunku co ja, to wtedy przejeżdżam jak najbliżej ich. Często były sytuacje że uderzałem w nich łokciem, często słyszałem wyzwiska w moją stronę. Nie przejmuję się tym, tak samo jak oni gdy zamiast po chodniku idą po ścieżce dla rowerów.
Prę w nich, jak przecinak w masło...
zobacz wątek