Wprowadzają w błąd
W tym roku na MG jedynie 8 Minute Agony kwalifikowało się do nazwy: Męskie Granie. Zespół na najmniejszej scenie dostał o godzinie 15:30 (czyli kiedy prawie nikogo nie było) całe 15 minut, no może...
rozwiń
W tym roku na MG jedynie 8 Minute Agony kwalifikowało się do nazwy: Męskie Granie. Zespół na najmniejszej scenie dostał o godzinie 15:30 (czyli kiedy prawie nikogo nie było) całe 15 minut, no może 17. Organizator trochę kłamie nazywając tę komercyjną szopkę męskim graniem. MerySpolsky jest tego najlepszym przykładem. Impreza dryfuje na mieliźnie zwanej: jedz-drogo, pij-drogo i dużo ( główny sponsor ma jednak coś do powiedzenia) bo na trzeźwo jeśli szukałbyś dobrej męskiej muzy musiałbyś wyjść po 17 minutach, zanim koncert by się zaczął. Polecam wszystkim szukającym drogiej, słabej, ale za to lanserskiej muzy. Fotki na insta, fejsa, laski w kozaczkach, faceci nawaleni nic nie kumający. Jeśli tego szukasz to impreza dla ciebie.
zobacz wątek