Metrosexualista??

cholera to jest jak sie nichcacy wcisnie enter w kazdym razie czy uwazacie ze metro sexualista to fajny facet?? Moim skromnym zdaniem moment w którym facet zaczyn adbać o siebie na równi z kobieta(bo to rozumiem pod tym hasłem)bądź też o zgrozo bardziej zaczyna przypominac faceta o odmiennej orientacji sexualnej niz heteroseualizm. NIe uwazam ze facet ma smierdziec, byc brudnym itd ale uzywanie pudru czy chodzenie do kosmetyczki przez faceta wydaje mi się z lekka nie męskie. Rozumiem jesli ktos ma inne zdanie ale taka jest moja opinia. Btw. moja kobieta uwaza ze facet od czasu do czasu (oczywiście nie zawsze) powinien pachnąć facetem.

jak chca to niech robia co im sie podoba. skoro lubia. co do kobiet to jak dla mnie powinny tez czasem pachniec kobieta i nie wygldac jak plastiwkoe lalki z charakteryzacja i nei powinny zaduszac wokol wszystkich swymi perfumami- sa tak sztuczne i tak probuja zmyc z siebie wszelkie naturalne zapachy ze staja sie gumowymi lalami..
ps.ja sie spotkalam z wyrazeniem mezczyzna metroseksualny.wiec zapewne nei zrobiles zadnego bledu

najważniejsze to nie popadać w skrajność. Ja nie widzę nic w tym dziwnego i absorbującego. Uważam, że to nawet nie powinno być tematem dyskusji a zupełnie czymś normalnym. Facet, który dba o siebie, chodzi do kosmetyczki bo np. ma problemy z cerą, skóra kobiety i mężczyzny w pewnym stopniu jest bardzo zbliżona budową. Bardzo podobnie się zanieczyszcza kurzem, pyłem przez co pory są zatykane. Gdy mężczyna ma łojotok / ok. 40% mężczyzn/ bez regularnych wizyt u kosmetyczki lub bez stosowania specjalnych toników i żeli będzie miał "pryszczatą" twarz. I teraz pytanie czy to jest męskie. Jeżeli dla większości tak ... to rozumiem większość. Inna sprawa, idąc do sklepu czy firmy czy też salonu..obojętnie... chyba lepiej się czujemy gdy obsługuje nas zadbany, uczesany, korzystający z dobrych perfum sprzedawca. Gdyby było inaczej nie zainteresowałby nas. /czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy, jest to działanie podświadome, dlaczego ktoś nas nie zainteresował swoją ofertą/. Oczywiście gdy ktoś prowadzi inny tryb życia /górnik, rybak czy mechanik/ będzie do tego podchgodzić inaczej ale...
Co nie oznacza też , że gdy facet będzie dbał o swoje dłonie to jest to coś niemęskiego. nie wiem czy którakolwiek z kobiet będzie zadowolona gdy jej facet z szorstkimi dłońmi i z brudem za paznokciami będzie ją "iskał".
Czy na swoje randki przychodziłeś z "zapachem faceta" czy raczej świeży, wykąpany, wypachniony, z czystymi i zadbanymi dłońmi? Po pewnym czasie gdy jesteśmy z partnerką juz kilka lat/ czy małżeństwem/ nie staramy się błyskać, przyzwyczajamy się do codziennosći, pozwalamy sobie na coś co na początku byłoby niewyobrażalne.
Jednym słowem dla mnie facet metroseksualny to facet, który dba o siebie, oby jak najwięcej tych mężczyzn było.

po częsci się z toba zgadzam, rozumiem faceta który ma naprawde problemy ze skóra i nie chce wyglądać jak pizza ale niektóre żeczy w każdym badź razie uważam za zachowania typowo kobiece np. używanie makijażu. a odpowiadając na twoje pytanie to znałem moja dziewczyne tak mneiwiecej od 2 lat zanm bylismy razem tak ze nie zabałdzo musiałem kombinować. to znaczy oczywiscie byłem czysty, wyperfumowany ale taki jestem na codzienn tak że rozumiesz

uzywanie makijazu be? skoro kobiety to robia to czemu nei mezczyzni.
robienie sobie makijazu to fakt naturalny np w pracy aktora, prezentera, artysty scenicznego, mima, czlonkow zespolu kiss i heavymetalowych ;P
czyli roznych muzykow i piosenkarzy,modeli, prezydenta tez pudruja, lyse glace roznych p-oslow takze..-byc mzoe wszystkich tych ludzi laczy to ze pracuja tak by ogladali ich inni. ale oni maja takze w zwyczaju rozpoczynac wszelkie mody gdzy to glownie przez telewizje manipuluje sie ludzmi no i przez gazety,reklamy... za tem nic dziwnego ze moda tudziez w niektorych przypadkach-wreszcie moznosc powiedzenia komus wprost ze on sie maluje- na metroseksualizm rozpoczela sie u szarej masy.

mnei najbardziej ciekaiw czy tacy mezczyzni beda tak wytrwali w depilacji plecow jak kobiety w depilacji nog :D

"żeczy" -- sorry, nie mogłem przejść koło tego obojętnie .../rzeczy/ - tak jest lepiej.
Makijaż... oczywiście nie na co dzień taj jak robią i podchodzą do tego kobiety ale na jakąś ciekawą oryginalną imprezę aby zaszokować, przełamać stereotypy.. dlaczego nie. Lubię osoby o oryginalnym spojrzeniu na rzeczywistość... uważam również że stereotypy należy przełamywać.. oczywiście nie wszystkie. Tradycja, dobre obyczaje powinniśmy uszanować , w końcu to one tworzą nasze społeczeństwo "głębsze".
Natomiast pudrowanie twarzy.. stosuje się w wielu miejscachi w wielu okolicznościach. Cały świat mody traktuje to jako podstawę.
Chciałbym tu zauważyć inną kwestię. Mianowicie zaczyna być zauważalne i modne "bycie gejem" .. oczywiście w pewnej przenośni. Jest modne przebywanie w towarzystwie geji, w klubach /np. 3miejskie soho/ w wawie jest mnóstwo takich lokali. Odbywają się tam najlepsze imprezy. To jest trendy, środowisko gejowskie wytwarza swoisty klimat, zwracają na siebie uwagę, kreują modę /dolce&gabanna/, są bardzo przystojni, znakomicie ubrani. itpWychodzą z cienia. Już nie jest żadnym wstydem przebywanie w ich towarzystwie a wręcz na odwrót.
wracając do tematu... jak najwięcej mężczyzn metroseksualnych... /nie mylić z narcyzmem/

o własnie tego porównania mi brakowało-NARCYZ
a co do literówki do przepraszam ale pewnie jest ich więcej dysortografia się kłania. Staram sie nie robić aż tak dużych błędów ale zawsze cos tam wpadnie. Jeszcze raz przepraszam

Nie przepraszaj.
Prawie wszyscy je robia.
Te bledy.
A co do tematu to mam takie zdanie.
Pedikiure,manikiure i raz na jakis czas kosmetyczka do oczyszczenia skory.
Ale pudrowanie to juz naprawde przezytek z przed kilku wiekow.
Wtedy nosilo sie peruki.
Czysty i zdrowo wygladajacy facet,pachnacy brutalem lub inna dobra woda.
Tacy maja wieksze wziecie.
Zreszta znacie zdanie kobiet.
Facet musi miec zapach mezczyzny.

i zrozum teraz kobiete masz być delikatny ale brutalny, głasdki ale szorstki, pachnący perfumami ale tez whisky i cygarem...... poprostu kobiety jak kiedys ktos je zrozumie to poprosze o kontakt

heheheh.....
Ciezko bylo przeczytac to wszystko, rozpisaliscie sie. Szczeze powiedziawszy, nie slyszalem nawet o tym okresleniu. Takich facetow niestety mimowolnie mialem okazje ogladac...zawsze mi taka osoba "pachnie" gejem. Trzymam sie od takich ludzi z dala, i moge wspolczuc tylko kobietom ktore maja takich "meskich" facetow....Jezeli by bylo takie malzenstwo to ciekawe ktore z nich by dluzej siedzialo przed lustrem...pewnie by sie bili o dojscie do lazienki....mnie osobiscie wpienia jak kobieta ma duzo makijazu....a facet....ech moge tylko wspolczuc kobiecie ktora bedzie sie chciala przytulic lub dotknac policzka faceta a on powiem "nie dotykaj, zniszczysz mi makijaz"

Anty gdybys był kobietą umówiłbym sie z toba :p
Zgadzam się z tobą w 100%

Wpisuje się tylko po to, żeby iluzja poczytała sobie to, co już było napisane.

Rut napisał(a):

> Wpisuje się tylko po to, żeby iluzja poczytała sobie to, co już
> było napisane.


dzieki;)