Odpowiadasz na:

Strata czasu

Nie wiem, na czym polegał komizm przedstawienia. Spędziłem czas patrząc się co chwila na zegarek. Dowcip? Nie to jakieś stare suchary. Starsze panie za mną cieszyły się jak dzieci, na sam dźwięk... rozwiń

Nie wiem, na czym polegał komizm przedstawienia. Spędziłem czas patrząc się co chwila na zegarek. Dowcip? Nie to jakieś stare suchary. Starsze panie za mną cieszyły się jak dzieci, na sam dźwięk słowa "pe.nis". Pewnie dawno nie widziały. I te "ku.rwy" lecące ze sceny. Nie przywykłem do chamstwa na scenie. Stanowczo odradzam.

zobacz wątek
6 lat temu
~Azazello

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry