Widok
Miał ktoś wózek ADAMEX??
Dziś oglądałam wózki i spośród wszystkich najbardziej spodobał mi się Adamex Royal, przepiękny beżowy, podobno z największą dostępną na rynku gondolą. Gondola rzeczywiście olbrzymia, długa i szeroka, do tego duża spacerówka i fotelik, możliwość montażu tych części w 2 kierunkach. Wielkie pompowane koła 14 cali, na stalowych chromowanych szprychach, dobre amortyzatory i cichy i mocny hamulec. Jedyny minus (a może nie minus??) to brak skrętnych kół.
Szczerze powiedziawszy to zachwycił mnie ten wózek, "leży mi", jakoś mi podpasował, a estetyka jego jest po prostu super jak dla mnie. Do tego cena, 1199 za cały komplet gondola + spacerówka + fotelik. Polski producent.
To będzie nasz pierwszy wózek dlatego byłabym wdzięczna gdyby wypowiedział się ktoś kto może coś powiedzieć o tym wózku, czy warto go kupować?
Szczerze powiedziawszy to zachwycił mnie ten wózek, "leży mi", jakoś mi podpasował, a estetyka jego jest po prostu super jak dla mnie. Do tego cena, 1199 za cały komplet gondola + spacerówka + fotelik. Polski producent.
To będzie nasz pierwszy wózek dlatego byłabym wdzięczna gdyby wypowiedział się ktoś kto może coś powiedzieć o tym wózku, czy warto go kupować?
Najważniejsza w wózku jest duża ,wygodna i dobrze osłonięta gondola i aby się dobrze prowadził przez nasze "odśnieżone" chodniki ;) ,ja nie miałam akurat tego wózka o którym piszesz ale zwykły gondolowy,bez skrętnych kół i był 100 a nawet 200 razy lepszy jak te ze skrętnymi kołami,w zimie mijałam mamuśki walczące z wózkiem ze skrętnymi kołami ,ja szłam "na luzie" a nie jedna walczyła z zaspą ( nawet przy zablokowanych kołach) ,skrętne koła są wygoda ale niestety nie w zimie.
Ja mam wózek z adamexu Quatro 3.Kupiłam 3w1.Narazie wykorzystuje głęboki.Kupiłam go przez internet nie widzac go na zywo.Wybrałam go ze wzgledu na wyglad. Głeboki jest ciężki. Stelaż (kola)do tej pory składa mi mąz, gdyz sama wiele razy próbowałam i nigdy mi się nie udało. Wózek skręca coś w 1 stronę jak go się prowadzi.Po wypraniu materiału lekko zeszła siwa lamówka wykończająca budę.(Mam kolor zielny).
Fotelik jest porażką dobrze, że pożyczyłam sobie inny od bratowej.Pisze ze jest od urodzenia.Zal mi dziecka było, gdyż on prawie w nim siedział!!!!!Teraz ma prawie 5 miesiecy i dopiero go zaczelam uzywac.Spacerówki nawet nie otwierałam wiec nie wiem.
Fotelik jest porażką dobrze, że pożyczyłam sobie inny od bratowej.Pisze ze jest od urodzenia.Zal mi dziecka było, gdyż on prawie w nim siedział!!!!!Teraz ma prawie 5 miesiecy i dopiero go zaczelam uzywac.Spacerówki nawet nie otwierałam wiec nie wiem.
Moje dziecko zapewne jest zachwycone wózkiem Cosmos.Wyraża to uśmiechem gdy wybieramy się na spacer.Niestety jakość uszycia pozostawia wiele do życzenia mam wrażenie,że zaraz się rozleci.Wszystko mało estetycznie uszyte.Dwa tygodnie temu moja siostra kupiła Cosmos,a dla swojej dzidzi i jest uszyty perfekcyjnie i dlatego polecam go wszystkim.Może zaczęli dbać również o jakość estetycznego szycia.Zuzanna
ciekawą opinię o wózku z Adamexu napisała pani szwaczka, że dziadostwo ?
i poleca inną firmę - implast poznań, który już podobno ledwo zipie i trudno nawet zamówić, chodzą tylko w internecie jakieś starocie na Allego ?
a panie, które kupiły Adamex, napisały, że nie taki zły - to komu wierzyć ?
a może dziadostwo bo pani szwaczka kiepsko szyje te wózki ?
i poleca inną firmę - implast poznań, który już podobno ledwo zipie i trudno nawet zamówić, chodzą tylko w internecie jakieś starocie na Allego ?
a panie, które kupiły Adamex, napisały, że nie taki zły - to komu wierzyć ?
a może dziadostwo bo pani szwaczka kiepsko szyje te wózki ?
Tak, kupiłam ten Adamex Royal Classic, super się go używało, minął już rok. Z minusów to:
- za ciężki, nie wyobrażam sobie wnoszenia go po schodach, ja na szczęście mieszkam na parterze
- teraz musiałam go zmienić ze względu na krótkie oparcie w spacerówce. Nie spodziewałam sie że moje dziecko będzie takie wysokie.
- nie prałam go więc nie wiem jak po praniu;p
Strasznie żałuję że już nie mogę używać tego wózka, przerzucilam się na parasolke i masakra - człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego... brakuje mi wielkich kół z Adamexa, wyjście na spacer to teraz udręka:-/ Adamex sam sie prowadził, a w koszu na zakupy mieściły sie 2 zgrzewki wody i 5 kilo ziemniaków... teraz nie mam co o tym marzyć.
- za ciężki, nie wyobrażam sobie wnoszenia go po schodach, ja na szczęście mieszkam na parterze
- teraz musiałam go zmienić ze względu na krótkie oparcie w spacerówce. Nie spodziewałam sie że moje dziecko będzie takie wysokie.
- nie prałam go więc nie wiem jak po praniu;p
Strasznie żałuję że już nie mogę używać tego wózka, przerzucilam się na parasolke i masakra - człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego... brakuje mi wielkich kół z Adamexa, wyjście na spacer to teraz udręka:-/ Adamex sam sie prowadził, a w koszu na zakupy mieściły sie 2 zgrzewki wody i 5 kilo ziemniaków... teraz nie mam co o tym marzyć.
A ja mam juz 17 miesiecy Bebetto Fabio (identyczny jak Adamex Royal- poza malymi szczegolami: raczka w gondoli i torba) i sprawuje sie jak za ta cene naprawde niezle.
Jedyne do czego mozna sie przyczepic to slabe plastiki ale material mimo ciemnego koloru wyglada jak nowy.
Za te cene nie powinno sie oczekiwac niczego wiecej.
Kupiony w bobowozkach (adamex byl w MAPU)
Polecam
Jedyne do czego mozna sie przyczepic to slabe plastiki ale material mimo ciemnego koloru wyglada jak nowy.
Za te cene nie powinno sie oczekiwac niczego wiecej.
Kupiony w bobowozkach (adamex byl w MAPU)
Polecam
Witam! Muszę napisać to w pierwszym zdaniu - NIE POLECAM jakichkolwiek kontaktów z firmą Adamex.
Piszę niestety jako teoretyczna użytkowniczka wózka Adamex Jogger Alu Sport. Wózek ów miałam upatrzony ze względu na polskiego producenta, niezłą cenę i w miarę przyzwoity wygląd. Co prawda (teraz wiem, bo mam porównanie) miał swoje niedociągnięcia - mało płynnie działające wszelkie zapięcia i zatrzaski - wpinanie czegokolwiek i składanie wózka było utrudnione (oględnie mówiąc średnia jakość wykonania plastików), ale mimo tego wydawał się rozsądną opcją. Niestety firma okazała się KOMPLETNIE NIEGODNA ZAUFANIA. Zamówiłam wózek 01.07.2014 i po ponad miesiącu, po wielokrotnych monitach w sprawie dowiedziałam się od przedstawiciela handlowego Adamexu, że nie mają materiału na mój wózek (mimo, że figurował w katalogu) i nie wiedzą, kiedy będą ów materiał mieli, o ile w ogóle. Nie zamierzali mnie o tym poinformować, bo nie ma takiego zwyczaju, więc czekać na swój wózek mogłam równie dobrze kolejne 2 miesiące - z niepewnym efektem...Byłam zaskoczona arogancką i zupełnie niezainteresowaną klientem obsługą - szkoda, że pan odbierający telefon jako obsługa handlowa nie przedstawił się.. . Współczuję tym, którzy muszą cokolwiek w tej firmie reklamować po zakupie wózka, a pewnie takie osoby się zdarzają. Domyślam się, że poziom zaangażowania przedstawicieli Adamexu jest podobny. Ostatecznie zdecydowałam się na wózek Tutek Grander - zobaczymy - w sklepie sprawiał wrażenie porządniej wykonanego i łatwo się składał, choć niestety miało to odzwierciedlenie w cenie...
Piszę niestety jako teoretyczna użytkowniczka wózka Adamex Jogger Alu Sport. Wózek ów miałam upatrzony ze względu na polskiego producenta, niezłą cenę i w miarę przyzwoity wygląd. Co prawda (teraz wiem, bo mam porównanie) miał swoje niedociągnięcia - mało płynnie działające wszelkie zapięcia i zatrzaski - wpinanie czegokolwiek i składanie wózka było utrudnione (oględnie mówiąc średnia jakość wykonania plastików), ale mimo tego wydawał się rozsądną opcją. Niestety firma okazała się KOMPLETNIE NIEGODNA ZAUFANIA. Zamówiłam wózek 01.07.2014 i po ponad miesiącu, po wielokrotnych monitach w sprawie dowiedziałam się od przedstawiciela handlowego Adamexu, że nie mają materiału na mój wózek (mimo, że figurował w katalogu) i nie wiedzą, kiedy będą ów materiał mieli, o ile w ogóle. Nie zamierzali mnie o tym poinformować, bo nie ma takiego zwyczaju, więc czekać na swój wózek mogłam równie dobrze kolejne 2 miesiące - z niepewnym efektem...Byłam zaskoczona arogancką i zupełnie niezainteresowaną klientem obsługą - szkoda, że pan odbierający telefon jako obsługa handlowa nie przedstawił się.. . Współczuję tym, którzy muszą cokolwiek w tej firmie reklamować po zakupie wózka, a pewnie takie osoby się zdarzają. Domyślam się, że poziom zaangażowania przedstawicieli Adamexu jest podobny. Ostatecznie zdecydowałam się na wózek Tutek Grander - zobaczymy - w sklepie sprawiał wrażenie porządniej wykonanego i łatwo się składał, choć niestety miało to odzwierciedlenie w cenie...
Drogie Mamy
zdecydowanie odradzam zakupu wózka firmy Adamex przede wszystkim z tego względu, iż wszelkie rozmowy z tymże producentem w kwestii reklamacji kończą się fiaskiem Stwierdzam z przykrością iż w gondoli od strony wewnętrznej zrobił się grzyb, wózek nie został ani razu w jakikolwiek sposób zamoczony czy to przez dziecko, czy deszcz, ani tym bardziej nie stał w miejscu narażonym na wilgoć.
W trakcie rozmowy tel. pracownik/własciciel?, był nie uprzejmy i starał mi się wmówić iż grzyb zrobił się z mojej winy. Ustaliłam z panem iż wyślę zdjęcia i opiszę co dokładnie się stało.
Treść maila: W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej przesyłam zdjęcia. Wózek używany jest od sierpnia 2014r ani razu nie został przemoczony przez dziecko ani tym bardziej nie spacerowałam w deszczu (co pan sugerował) a jeśli nawet spotkał mnie deszcz to zawsze była zakładana folia (były to może ze dwa przypadki, aczkolwiek zawsze był to mały deszcz, więc wózek nie mógł zamoczyć się w taki sposób aby zrobił się grzyb nie dałoby się tego nie zauważyć. Z pewnością nie wkładałabym mojego dziecka wiedząc że jest zamoczony spód
Proszę zwrócić uwagę iż grzyb jest od strony główki a na zewnętrznej stronie nie ma oznak zalania, grzyb zrobił się od strony wewnętrznej Z całą pewnością pleśń była od dawna tylko zwyczajnie nie miałam potrzeby zaglądać do środka i dopiero gdy wydobył się nieprzyjemny zapach dziś sprawdziłam
Zaznaczam również iż wózek nie stoi w miejscach narażonych na wilgoć: garaż itp, tylko w mieszkaniu w bloku w którym pleśni nie ma.
Proszę zwrócić uwagę iż spód został dziś wyprany i po praniu grzyb nie zszedł
Proszę zaproponować jakieś konstruktywne rozwiązanie zaistniałej sytuacji przykrej jak najbardziej dla mnie i mojego dziecka, ponieważ to ono zostało narażone na utratę zdrowia
Pragnę również podkreślić, iż wózek był i jest używany zgodnie z przeznaczeniem.
niestety,do dnie dzisiejszego nie otrzymałam odp na powyższą wiadomość, mało tego, gdy próbowałam dzwonić na tel kom. ten co ostatnio pan w chamski sposób rozłączał się i nawet nie raczył odp na mojego smsa brak słów
Z tego co się orientowałam nie jestem jedyną osobą zgłaszającą problem grzyba w ów wózkach
Niestety nie wiadomo skąd w gondoli zbiera się woda, zgadzam się z basia w 100%.
Spacerówka jest też totalna porażką, a zwłaszcza pasy bezpieczeństwa które są raczej sznurkami do niczego nie służącymi
zdecydowanie odradzam zakupu wózka firmy Adamex przede wszystkim z tego względu, iż wszelkie rozmowy z tymże producentem w kwestii reklamacji kończą się fiaskiem Stwierdzam z przykrością iż w gondoli od strony wewnętrznej zrobił się grzyb, wózek nie został ani razu w jakikolwiek sposób zamoczony czy to przez dziecko, czy deszcz, ani tym bardziej nie stał w miejscu narażonym na wilgoć.
W trakcie rozmowy tel. pracownik/własciciel?, był nie uprzejmy i starał mi się wmówić iż grzyb zrobił się z mojej winy. Ustaliłam z panem iż wyślę zdjęcia i opiszę co dokładnie się stało.
Treść maila: W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej przesyłam zdjęcia. Wózek używany jest od sierpnia 2014r ani razu nie został przemoczony przez dziecko ani tym bardziej nie spacerowałam w deszczu (co pan sugerował) a jeśli nawet spotkał mnie deszcz to zawsze była zakładana folia (były to może ze dwa przypadki, aczkolwiek zawsze był to mały deszcz, więc wózek nie mógł zamoczyć się w taki sposób aby zrobił się grzyb nie dałoby się tego nie zauważyć. Z pewnością nie wkładałabym mojego dziecka wiedząc że jest zamoczony spód
Proszę zwrócić uwagę iż grzyb jest od strony główki a na zewnętrznej stronie nie ma oznak zalania, grzyb zrobił się od strony wewnętrznej Z całą pewnością pleśń była od dawna tylko zwyczajnie nie miałam potrzeby zaglądać do środka i dopiero gdy wydobył się nieprzyjemny zapach dziś sprawdziłam
Zaznaczam również iż wózek nie stoi w miejscach narażonych na wilgoć: garaż itp, tylko w mieszkaniu w bloku w którym pleśni nie ma.
Proszę zwrócić uwagę iż spód został dziś wyprany i po praniu grzyb nie zszedł
Proszę zaproponować jakieś konstruktywne rozwiązanie zaistniałej sytuacji przykrej jak najbardziej dla mnie i mojego dziecka, ponieważ to ono zostało narażone na utratę zdrowia
Pragnę również podkreślić, iż wózek był i jest używany zgodnie z przeznaczeniem.
niestety,do dnie dzisiejszego nie otrzymałam odp na powyższą wiadomość, mało tego, gdy próbowałam dzwonić na tel kom. ten co ostatnio pan w chamski sposób rozłączał się i nawet nie raczył odp na mojego smsa brak słów
Z tego co się orientowałam nie jestem jedyną osobą zgłaszającą problem grzyba w ów wózkach
Niestety nie wiadomo skąd w gondoli zbiera się woda, zgadzam się z basia w 100%.
Spacerówka jest też totalna porażką, a zwłaszcza pasy bezpieczeństwa które są raczej sznurkami do niczego nie służącymi
Tak z ciekawości czego oczekujesz od producenta wózków jeżeli w wózku pojawiła się pleśń? Sugerujesz, że pleśń była w gondoli w momencie zakupu czy też użyty materiał był niewłaściwy? Nie rozumiem czego miała by dotyczyć reklamacja. Grzyb pojawia się wyłącznie w miejscach wilgotnych. Praw fizyki się oszukasz ;).
Może ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia w użytkowaniu wózków firmy Adamex. Trochę się ich ostatnio wysypało w sklepach. Cena jest dość atrakcyjna. Jestem ciekaw jak z ich jakością.
Może ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia w użytkowaniu wózków firmy Adamex. Trochę się ich ostatnio wysypało w sklepach. Cena jest dość atrakcyjna. Jestem ciekaw jak z ich jakością.
Witam; Kupiłam wózek Adamex Royal dla mojej starszej córci i sprawdził się w 100%. Bardzo wygodna, duża gondola. Spacerówka też się sprawdziła. Rewelacyjne nosidło z dużym daszkiem, świetnie chroni zarówno przed deszczem jak i słońcem. Teraz wozi się w nim nasz najmłodszy skarbek. Wózek przeżył spacery po górzystym nierównym terenie, jak i teraz plażowe wyprawy, prawdziwie terenowy pojazd. Rewelacyjnie amortyzuje nierówności, dziecko nie podskakuje jak szalone a jedynie kojąco buja. Jestem bardzo zadowolona z zakupu. Nie rozumiem komentarzy dotyczących producenta. Byłam w kontakcie podczas zakupu i jak sobie teraz pomyślę dość uciążliwa w pytaniach ale na wszystkie otrzymałam odpowiedzi :) Doradzili i wysłuchali również moich wątpliwości. Wózka nigdzie w okolicy nie mogłam znaleźć dopiero w jednym sklepie w Sosnowcu udało mi się go obejrzeć i utwierdził mnie tylko w swoim wyborze. Owszem ciężki ale dzięki temu stabilny i wytrzymały naprawdę przeżył ekstremalne wyprawy. Z czysty sumieniem mogę go polecić :)
To ja, zalozycielka watku;) Uzywalam wozka Adamex Royal - jego wersja gleboka byla nie do zastapienia, zreszta spacerowka tez, ale tylko do ewnego momentu. Corka byla bardzo wysoka i majac poltora roku przestala sie miescic w rozlozonej do spania spacerowce (spala w dzien tylko na spacerach, niestety...). Teraz dla drugiego dziecka wyszukalam innego wozka, wieksza wage przykladam do spacerowki, a nie do gondoli (termin porodu znowu na poczatek lutego), wiec w czerwcu przerzucimy sie pewnie na spacerowke - gondola nie musi byc najwieksza skoro bobas bedzie w niej jezdzil tylko 4-5 miesiecy. W Adamexie powierzchnia spania w spacerowce jak dobrze pamietam to ok 86cm, a w tym co teraz wybralam- 102cm. Roznica ogromna. Chociaz zal mi ze nie bede juz miala takiego wielkiego metalowego bagaznika, boje sie tez troche skretnych kol w nowym wozku. Ale wygoda dziecka najwazniejsza.
A nie macie wrażenia, że wózki z adamexu generalnie z roku na rok coraz lepsze? Bo jeszcze jakiś czas temu można się było spotkać chociażby z negatywnymi opiniami o barlettcie, a teraz już parę moich koleżanek ma i złego słowa o niej nie można powiedzieć, widać że ostro pracują nad tymi wózkami i nie osiadają na laurach, ja sama teraz będę wózek kupować więc czytam wszystko co mi w ręce wpadnie i ten nowy vicco też mnie bardzo kusi i chętnie dowiedziałabym się czy któraś z Was ma już ten wózek i może coś powiedzieć
Hej :) U nas ten wózek niespełna drugi miesiąc :) co do zalet to na pewno bardzo przestronna gondola, świetne żelowe koła, blokada cenetralnego amortyzatora i zwrotność więc wszystkie najważniejsze elementy moim zdaniem na bardzo duży plus, a gdybym miała szukać wad to wiadomo swoje waży, no ale jak szukasz wózka wielofunkcyjnego to nie ma się co oszukiwać, tyle co parasolka ważyć nie będzie ;) wiem, że też siostra bardzo sobie chwaliła sobie współpracę z serwisem ich więc w razie problemów nie zostawią człowieka samego sobie :D
Ja mam Adamex Vicco i muszę powiedzieć, że wózek bardzo mi odpowiada pod każdym względem. Najbardziej urzekły mnie żelowe koła, ponieważ nie ulegają przebiciu, a tym samym mogę swobodnie spacerować po wielu gruntach. Amortyzacja również jest bardzo dobra, z resztą jak wszystko. Wózek mam od kilku miesięcy i nie mogę powiedzieć złego słowa. Służy bardzo dobrze