Należałam ładnych parę lat - niestety moja cierpliwość się kończy i jestem na dobrej drodze, aby zmienić przychodnię. Internistka (dr Biernacka) oraz pani pediatra (dr Dołasińska) bez zarzutu, ale kontakty z rejestracją to horror. Nie sposób się dodzwonić, nie można zarejestrować się z wyprzedzeniem, nie ma rejestracji przez Internet, podczas porannych zapisów trzeba ścigać się z tłumem napierającym na drzwi. Do tego należy doliczyć nagminny brak kultury pań w rejestracji - zdarzają się miłe, ale nierzadko na porządku dziennym jest też niestety chamstwo i kłamstwo. Wśród pacjentów też często spotkany brak kultury, wpychanie się bez kolejki, a i przepychanki i wyzwiska zdarzyły się nie raz. Do nocnej obsługi chorych częste długie kolejki i często trzeba czekać na mocno spóźniającego się lekarza. A czasem jedyną szansą pójścia do lekarza z gorączkującym dzieckiem, którego nie chcą zapisać w rejestracji na wizytę w ciągu dnia jest przyjście właśnie po godzinie 20 wieczorem. Zdecydowanie nie polecam tej placówki, chyba że ma się stalowe nerwy lub dużo szczęścia... albo się nie choruje.