Nasze bliźniaki, Zuza i Leon, chodziły do Akademii Malucha na Hallera od lutego do września 2017. Adaptacja przebiegła szybko i bezproblemowo. Dzieci bardzo chętnie przychodziły do żłobka i cieszyły się widząc Ciocie. Panie były zawsze miłe i pomocne. Każdego dnia uczyły dzieci samodzielności (mycia zębów, wysadzanie, samodzielnego jedzenia), dobrego zachowania i rozwijały ich umiejętności twórcze. Zaskakiwały nas też drobnymi upominkami robionymi przez dzieci. Obserwowaliśmy ich wspaniały rozwój i cieszyliśmy się, że wybraliśmy ten właśnie żłobek. Jest przy nim też mały ogródek, z którego dzieci korzystają. Maluchy były zawsze czyste i zadbane, a my poinformowani o każdym szczególe. Z przyjemnością polecamy ten żłobek, sami pewnie nadal byśmy z niego korzystali gdyby nie przeniesienie do państwowego.