Widok
Miesięcznice Smoleńskie albo skąd wziąć kochankę
Pamiętacie Państwo, ze Pan pięta, tak.... ten złodziej z I PRL przylapany na kradzieżach pieniędzy i kartek żywnościowych z Fiatow 126p, poznał człowieka, któremu chciał załatwić prace w spółce Skarbu Państwa i posiadać z nim potomstwo na Miesięcznicy Smoleńskiej.
Jak wiemy, miesięcznice służyły poza upamiętnianiem ofiar katastrofy, modlitwie i szerzeniu postawy miłości.
Drodzy Państwo, mamy wśród bolszewickich przedstawicieli Narodu coraz więcej tych którzy te miłość rozumieli bardzo dosłownie.
Na miesięcznicy zakochał się pan pięta.
To już jakaś plaga.
Okazuje się, ze prawactwo traktowało miesięcznice wyłącznie jako pretekst do schadzek z kochankami. Tyn razem Bonkowski
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/bonkowski-z-kochanka-na-miesiecznicy/cycqkqn.amp
Zapamiętajmy to nazwisko, ponieważ Bonkowski za chwile, podobnie jak pięta, będzie odchodził na drugi krąg w Polskiej Partii Bolszewickiej.
Nie wiem jak się nazywa ten, co organizował te schadzki mężczyzn z kochankami, ale jak tak dalej pójdzie to za chwile Kochany Przywódca pozostanie w Partii sam.
Cóż, jaka Partia, taka moralność.
Posłowie PIS najwyraźniej zainspirowali się oficjalna estetyką propagandy i odgrywają swoje życiowe role discopolo jak w teledysku Milosc w Zakopanem.
Jak wiemy, miesięcznice służyły poza upamiętnianiem ofiar katastrofy, modlitwie i szerzeniu postawy miłości.
Drodzy Państwo, mamy wśród bolszewickich przedstawicieli Narodu coraz więcej tych którzy te miłość rozumieli bardzo dosłownie.
Na miesięcznicy zakochał się pan pięta.
To już jakaś plaga.
Okazuje się, ze prawactwo traktowało miesięcznice wyłącznie jako pretekst do schadzek z kochankami. Tyn razem Bonkowski
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/bonkowski-z-kochanka-na-miesiecznicy/cycqkqn.amp
Zapamiętajmy to nazwisko, ponieważ Bonkowski za chwile, podobnie jak pięta, będzie odchodził na drugi krąg w Polskiej Partii Bolszewickiej.
Nie wiem jak się nazywa ten, co organizował te schadzki mężczyzn z kochankami, ale jak tak dalej pójdzie to za chwile Kochany Przywódca pozostanie w Partii sam.
Cóż, jaka Partia, taka moralność.
Posłowie PIS najwyraźniej zainspirowali się oficjalna estetyką propagandy i odgrywają swoje życiowe role discopolo jak w teledysku Milosc w Zakopanem.