Nie słyszałem, by miejscowi narzekali na to, że dzięki turystyce i takiej rozbudowie Gdańska wokół Głównego Miasta, zrobiło się w końcu sporo fajnych miejsc do przebywania w okolicach Długiej i...
rozwiń
Nie słyszałem, by miejscowi narzekali na to, że dzięki turystyce i takiej rozbudowie Gdańska wokół Głównego Miasta, zrobiło się w końcu sporo fajnych miejsc do przebywania w okolicach Długiej i Piwnej. Dzięki temu umierające kamienice Śródmieścia zyskały znowu na wartości, a coraz więcej knajp i restauracji sprawia, że w końcu w Gdańsku jest co robić. Jeszcze 2 - 3 lata i Sopot padnie, bo ruch imprezowo rozrywkowy przejmie Gdańsk.
zobacz wątek