Odpowiadasz na:

Re: Mieszkanie-pomoc

Ja się uparłam już na to mieszkanie.Stwierdziłam właśnie,że moje to moje i koniec,będe chciała to zamienie kiedyś się ktos znajdzie.No i tak jak pisałam wyżej tu gdzie teraz mieszkam też jest... rozwiń

Ja się uparłam już na to mieszkanie.Stwierdziłam właśnie,że moje to moje i koniec,będe chciała to zamienie kiedyś się ktos znajdzie.No i tak jak pisałam wyżej tu gdzie teraz mieszkam też jest patologia na klatce.No i ogólnie to wracam po pracy o 15.30-16-17 i małego odbieram z przedszkola albo od babci i tam możemy zostać na placu zabaw albo zawsze jechać na obiad do domu a potem podjechac gdzieś na plac.Mąż lubi łowić ryby a rzeczka jest podobno blisko.

zobacz wątek
12 lat temu
Kjopa3

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry