Re: Mieszkanie-pomoc
No właśnie nawt nie planuje w takiej sytuacji teraz o drugim dziecku bo wiem,że nas na to nie stać!!!Nie mam komornika na koncie tylko na wypłacie i w najblyzym miesiącu już go nie będzie.dlatego...
rozwiń
No właśnie nawt nie planuje w takiej sytuacji teraz o drugim dziecku bo wiem,że nas na to nie stać!!!Nie mam komornika na koncie tylko na wypłacie i w najblyzym miesiącu już go nie będzie.dlatego myśle o tym mieszkaniu bo to rozwiąże wiele naszych problemów głównie finansowych i tak jak pisze osoba po Tobie Olga jeżeli bym miała wziąść i kupić mieszkanie,spłacać kredyt 30lat to napewno nie zdecydowałabym się na drugie dziecko.Jeżeli zdecyduje się na to mieszkanie napewno po roku będę mogła myśleć o dziecku.Mąż na czarno i co z tego?Tak nam nasze państwo kontroluje pracodawców,że mają ich i te całe urzędy głęboko w d*pi.!!!Nawet głupiej umowy zlecenia czy o dzielo nie dadzą.A pracuje na tynkach więc w lato jest super a wiadomo,że przy mrozach nie rzuca się tynków i jest przestuj.Wtedy się dorabia na innych robotach i wydaje oszczędności z lata.A wiadomo,że wynajem wpitziela kupe kasy do tego przedszkole i inne potrzeby.
Więc zanim ktoś się wypowie to od razu pisze,że to moje plany na przyszłość i nie róbcie ze mnie patologi "bo nie mam co do gara włożyć a już drugie dziecko robie".Nie to nie będzie tak tylko wtedy kiedy będe wiedzieć,że damy rade finansowo zapewnić nam i 2 dzieci to czego potrzebują to się na to zdecydujemy.No ale trzeba od czegoś zacząć bo ja nie mam bogatych rodziców i nie polowałam na bogatego męża bo nie o to w życiu chodzi!!!
zobacz wątek