Widok

Mieszkanie w Baninie - jak Wam się żyje?

Dzień dobry Wszystkim.
Szukam domu poza miastem, obecnie mieszkam w Gdańsku. Ceny nieruchomości są chore, dlatego myślę m.in. o Baninie.
Czy możecie opisać Wasze wrażenia z życia i mieszkania w Baninie? Chętnie poznam kilka opinii, im więcej tym lepiej.
Nie mam jeszcze konkretnej nieruchomości upatrzonej, może są części Banina gdzie bardziej warto mieć dom, a w innych nie koniecznie?
Jak wyglądają dojazdy - żona pracuje w Gdańsku, przy samym stadionie (Letnica), zastanawiam się ile zajmie jej dojazd, pracę zaczyna o 7 :) Kończy o 15.
Mamy synka 2.5 roku, od września będzie szedł do przedszkola (obecnie jest w żłobku) - czy Banino jest przyjaznym miejscem dla szkrabów?
Czy słuchać samoloty z Rębiechowa?

Jak macie inne uwagi - proszę śmiało piszcie. Ja jestem mieszczuchem, ale się starzeję i chyba powoli ciągnie mnie poza miasto :)
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
No kolego 3/4 mieszkanców Banina na dzień bzisiejszy to też mieszczuchy.. a więc jeśli chodzi o sąsiadów to sie nic nie zmieni.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie chodzi mi o sąsiadów :) Zdaję sobie sprawę że większość ludzi nie jest rdzennymi mieszkańcami Banina, to ludzie tacy jak ja.
Generalnie pytam raczej czy jest przyjemnie, czy polecacie Banino.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sypialnia, z sielskiej wioski lata temu już niewiele zostało. Dojazdy do pracy koszmarne: komunikacja zbiorowa szczątkowa, w godzinach szczytu wieczne korki, przepustowość dróg niedostosowana do coraz większej ilości aut. Hałas ruchu lotniczego mocno uzależniony od tego jak daleko od lotniska dom stoi i czy w osi pasa. Mimo tych kilku niedogodności i tak nie wróciłbym do miasta: mam domek, kawałek ogródka, garaż, miłych sąsiadów z którymi w ciepły wieczór dyskutuję przez płot przy piwie, wiosną i latem rano budzą mnie ptaki a nie poranne odgłosy zza ściany w bloku, nie muszę z nikim użerać się na zebraniach wspólnoty... Bezcenne.
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest ekstra jak wybierzesz odpowiednia lokalizacje i odpowiednio podejdziesz do jakości nowego domu.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mieszka się super, wszystko co potrzebne do życia, mamy to na miejscu. Może być jeden problem. Sąsiad. Jak źle trafisz, to możesz żałować, że się przeprowadziłeś. Najczestrzym problemem jest pies, który w ogrodzie może szczekać cały dzień i całą noc. I to nie jest wina psa, tylko buraka, który ma wywalone na wszystko i wszystkich.Czyta się też często o grilach w ogrodzie, bo u niektórych drą ryja do samego rana. To jest ta wolność, którzy ją przekraczają, kosztem innych sąsiadów. Mam szczęście, mieszkam w domu wolnostojacym a sąsiadów zza płotu i uliczki mam super.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ze swojej strony polecam zainwestować trochę więcej i kupić dom wolnostojący. Jeśli chodzi o samoloty to zdecydowanie gorzej jest po stronie kościoła. Spokojna okolica to księżycowa, poziomki, złota, żytnia itd. Dzisiejszy dzień był piękny. Pozdrawiam sąsiedzi.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odradzam, ucieklem stamtad szybko. Same minusy, kawalek ogrodka jest nieadekwatna cena ktora trzeba zaplacic za wszystko inne
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

tylko opcja wolnostojacego domu, cała reszta nie warta poświęceń. prosze pamiętać, ze wiekszoc to młodzi ludzie, którzy przeczytali internet, wiedza wszystko i wszystko sie im należy. roszczeniowość, uważanie sie za Boga. dlatego ulica z domami wolnostojacymi to jedna dobra opcja tu, reszta moze być udręką
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Opcja mnimum to dom wolnostojący, z dala od szeregów. Jak źle trafisz to masz ujadanie psa cały dzień. Dojazd do Gdańska na 7 jeszcze ujdzie, ale powrót o 15 to dramat. Do samolotów szybciej się przyzwyczaisz nisz myślisz. Jak nie masz kanalizacji to muszsisz sie przyzwyczaić do kantowania szambonurków - kasują zawsze 10m3 mimo że tyle nie wyciągną. Jak nie trafisz w światłowód to się męczysz z radiówką lub co gorsze LTE (tym samym zasięg sieci jest bardzo słaby). Rozbudowa Baninia trochę wyhamowała, ale powinna już lata temu.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1

Autem do stacji Gdańsk Rębiechowo i tu zostawiasz auto kolejką do Wrzeszcza, autobus 158 i już żona jest w pracy. Powrót tak samo. W domu żona jest przed 16tą.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jak się żyje ? Jest wieś, w której nie idzie się porozmawiać do sąsiada, tylko smaruje się na niego na forum, jest to wieś w której z miejscem w żłobku, przedszkolu i szkole to jak wygrana w totka, sklepy lokalne z cenami warszawskimi
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 8

A co z życiem towarzyskim?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

no jedni mają, inni nie mają - co ma być inaczej niż wszędzie
nie ma wiejskiego animatora, który zabawia wszystkich we wsi, samemu trzeba
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Banino, Czaple, Pępowo jak najbardziej. Nam się mieszka spokojnie, sąsiedztwo przyjazne. Natomiast najdłużej zajmuje dojazd np.do pracy Mieliśmy malutkie dzieci to mieszkaliśmy na Zaspie, wszędzie było blisko.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, jakby ktoś był zainteresowany kompleksowym i fachowym remontem domu/mieszkania to polecam kontaktować się na maila firma9771058@gmail.com, specjalnie nie podaje nr żeby nie było żali, że agresywna reklama. Nie na tym mi zależy pisząc tutaj a bylismy zadowoleni z usługi.Mieliśmy wcześniej partaczy a Ci przyjechali poprawili i zrobili super robotę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ten email jest tak profesjonalny jak pewnie jakość ich usług...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nam się mieszka super, oczywiście jak większość ludzi przeprowadziliśmy się z Gdańska i szczerze żałujemy że tak późno się zdecydowaliśmy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Beznadzieja,z spokojnej wioski i bezproblemowych dojazdów zrobiło się przedmieście z masą samochodów i ludzi, wieczne korki już nawet jazda po tej wsi jest męcząca. W lecie non stop ktoś gdzieś kosi ,buduje ,remontuje ,imprezuje Człowiek uciekł z miasta ,żeby żyć wolniej a miasto przywlokło się za nim. Ale jest to jakaś nauka żeby nie budować się w miejscu gdzie wejdzie deweloperka z szeregami co spowoduję zagęszczenie na maksa ,bo deweloper wiadomo ,wybuduje jak najwięcej ,na jak najmniejszym metrażu. Więc zależy czego szukasz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Trzeba było trochę dalej uciec.
Bo nie trzeba być geniuszem, żeby przewidzieć jak będzie wyglądał rozwój naszej okolicy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Banino

Kominek czy koza? (72 odpowiedzi)

Hej, wahamy się czy kupować kominek czy koze. Jakie widzicie plusy i minusy jednego i drugiego?...

Szkoła podstawowa Banino (80 odpowiedzi)

Co sądzicie o poziomie nauczania, obyczajach oraz nauczycielach w szkole w Baninie? Szukałem...

Kasa, kasa a w kościele ziąb! !! (8 odpowiedzi)

Nasz już nie taki nowy proboszcz na niektórych mszach podaje (na 12.00 nie), ile zebrał na...

do góry