Dlatego jestem za tym aby bliźniaki budować w osiedlach a nie wciskać je między zabudowę jednorodzinną. Wtedy mogą się kisic we własnym sosie. A deweloper, który opchnął te buble pewnie siedzi w...
rozwiń
Dlatego jestem za tym aby bliźniaki budować w osiedlach a nie wciskać je między zabudowę jednorodzinną. Wtedy mogą się kisic we własnym sosie. A deweloper, który opchnął te buble pewnie siedzi w willi sączy drinki i się śmieje, że udało mu się na te potwory znaleść chętnych.
zobacz wątek