Plena zgoda. W biedronce na szczescie czesto nie bywam, ale przy szkole juz tak. Probuje sobie tlumaczyc niektore zachowania, ze komus sie spieszy do pracy, ale tak czy siak kompletnie nie kumam...
rozwiń
Plena zgoda. W biedronce na szczescie czesto nie bywam, ale przy szkole juz tak. Probuje sobie tlumaczyc niektore zachowania, ze komus sie spieszy do pracy, ale tak czy siak kompletnie nie kumam tego. Jakim trzeba byc leniwcem i i**ota oraz czego uczyc dzieci zeby nie mozna bylo zaparkowac normalnie pare metrow dalej, a nie na przejsciu czy blokowac ulice. Niektorzy kierowcy powinni wejsc do tej szkoly na zajecia swoje chyba :)
zobacz wątek