Odpowiadasz na:

Re: Mieszkanie w wieżowcu na Witosa - pytania

Ja mogę powiedzieć, że przeprowadzałam się mnóstwo razy od Elbląga po Dublin , Londyn. Prawda jest taka , że patologie jak i miłe sąsiedztwo można spotkać wszędzie. Kiedyś mieszkałam w nowym... rozwiń

Ja mogę powiedzieć, że przeprowadzałam się mnóstwo razy od Elbląga po Dublin , Londyn. Prawda jest taka , że patologie jak i miłe sąsiedztwo można spotkać wszędzie. Kiedyś mieszkałam w nowym budownictwie. teren ogrodzony- strzeżony a nad moim mieszkaniem facet z 6 psów. Nie wspominając o zapachu to każdy jeden pies wiecznie szczekał. Co chwilę szczeniaki , a żeby było lepiej na klatce wiecznie imprezy piątek świątek. Teraz mieszkam właśnie w bloku przy Witosa i jestem zadowolona po mimo kilku wad takich jak np spółdzielnia - ci wiecznie mają problem i niczego nie można się dowiedzieć , ale dla mnie było ważne żeby mieć wszędzie blisko a nie dojeżdżać nie wiadomo skąd i stać w korkach. Przypuszczam , że za tą kwotę którą planujesz przeznaczyć gdzieś dalej na obrzeżach można kupić mieszkanie powyżej 100m Wszystko zależy od tego czego oczekujesz bo przy Witosa na pewno ciszy nie zaznasz. Tramwaj ma swoje plusy i minusy ;)

zobacz wątek
10 lat temu
~toivo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry