Re: Mieszkanie z rodzicami
Faktycznie, zdrada to może za mocne słowo, miałam na myśli to że oni dla mnie się poświęcali, starali się a ja ich zostawiam- dla nich to było by straszne... Mają swój punkt myślenia.
...
rozwiń
Faktycznie, zdrada to może za mocne słowo, miałam na myśli to że oni dla mnie się poświęcali, starali się a ja ich zostawiam- dla nich to było by straszne... Mają swój punkt myślenia.
Problem polega może na tym że ja nie potrafię się postawić, nie koniec, tupnąć nogą, wykrzyczeć co boli...Kiedy s próbowałam na spokojnie i z tupnięciem,ale raczej nie docierało do nich, oni mają swoje zdanie i ono jest słuszne, a na koniec ja i tak mam wyrzuty sumienia
zobacz wątek