Nie jest tak źle
Zanim zdecydowałem się tam pójść słyszałem od ludzi różne rzeczy na Migowskie Tarasy, ale najczęściej były to słowa "ludzi, którzy słyszeli od ludzi", ale że zdarzyła się możliwość zobaczenia...
rozwiń
Zanim zdecydowałem się tam pójść słyszałem od ludzi różne rzeczy na Migowskie Tarasy, ale najczęściej były to słowa "ludzi, którzy słyszeli od ludzi", ale że zdarzyła się możliwość zobaczenia naocznie mieszkań (kolega tam mieszka), powiem wam co sam widziałem. Miałem możliwość dokładnego obejrzenia sobie paru mieszkań w budynku A1 i A2. Mieszkania i budynki ładnie wykończone, drewniane okna, dobrej jakości drzwi wewnętrzne, proste ściany i gładkie wylewki, duromarmurowe itp parapety, ciekawa kolorystka klatek, nawet granit na klatkach schodowych (parter), a pod wycieraczki na biegach schodowych specjalne wgłebienia, żeby się po całym korytarzu nie szwędały. Gres na balkonach to już standard. Ogólnie byłem pod wrażeniem. Na tyle dużym, że sam chce kupić mieszkanie. Tak czy siak ja mam już jedno mieszkanie w 3 letnim budynku Inpro, osiedle strzeżone itp, ale okna plastikowe, parapety też, granitu na klatkach nie ma, więc raczej nie powiedziałbym, że mieszkania na Migowskich Tarasach to taka kicha.
zobacz wątek